Fotografia architektury to wyjątkowa dziedzina sztuki wizualnej, która łączy w sobie precyzję techniczną z artystycznym zmysłem. Zadaniem fotografa jest nie tylko uchwycenie struktury budynku, ale również przekazanie jego charakteru, historii i miejsca, które zajmuje w przestrzeni miejskiej. Przedstawienie architektury w sposób, który oddaje jej majestat, elegancję czy nawet upadek, wymaga nie tylko umiejętności i wrażliwości artystycznej, ale również odpowiedniego sprzętu. W dalszej części artykułu przyjrzymy się bliżej, jakie narzędzia są niezbędne do stworzenia zapierających dech w piersiach fotografii architektury.

Rozpoczynając przygodę z fotografią architektury, łatwo można ulec przekonaniu, że najważniejszy jest sam obiekt. Jednakże, to, jak jest on prezentowany, zależy w równie dużym stopniu od sprzętu, na którym pracuje fotograf. Odpowiedni wybór aparatu, obiektywów, statywów czy filtrów może znacząco wpłynąć na końcowy efekt pracy, pozwolić na eksperymentowanie z perspektywą oraz zapewnić niezbędną jakość i szczegóły zdjęcia. Wyposażenie fotografa architektury musi więc być przemyślane i dostosowane do specyficznych wymagań tej dziedziny.

W dalszym ciągu artykułu szczegółowo omówię, jakie rodzaje aparatu najlepiej sprawdzają się przy fotografowaniu budynków, jak dobierać obiektywy, aby maksymalizować potencjał kadru, oraz na co zwracać uwagę, wybierając pozostały sprzęt. Podzielę się również praktycznymi wskazówkami, które pomogą w podjęciu decyzji dotyczących inwestycji w sprzęt, idealnie odpowiadający na potrzeby fotografii architektury.

Fotografia architektury – jaki korpus

Zacząć trzeba przede wszystkim od doboru korpusu i zastanowienia się, jaki rodzaj fotografii architektury chcemy uprawiać. Gdy skupimy się na architekturze wnętrz czy portretowaniu budynków, przydatne będą szerokie kąty, a co za tym idzie korpus pełnoklatkowy. Takie body pozwala maksymalnie wykorzystać szerokie końce obiektywów, w przeciwieństwie do korpusów APS-C, które wydłużają ogniskową obiektywu średnio o 1,5x ze względu na mniejszą matrycę. Wydłużenie może za to przydać się przy fotografii detalu lub fotografii miejskiej, gdzie będziemy potrzebować dłuższych ogniskowych.

Pełna klatka daje także lepszą jakość obrazu, co jest istotne w fotografii profesjonalnej. Za zaletami pełnoklatkowych aparatów idzie oczywiście wyższa cena. Na szczęście wraz ze wzrostem popularności bezlusterkowców ceny takiego sprzętu stały się bardziej przystępne. Kultowe body Sony a7III można kupić już za 6500zł, a jego następcę Sony a7IV od 9000zł. To jednak nie koniec wydatków. Trzeba pamiętać, że obiektywy Full Frame są nieco droższe od ich odpowiedników do aparatów z mniejszą matrycą. Pełna klatka pozwala także uzyskać mniejszą głębię ostrości, jednak rzadko jest to przydatna cecha w fotografii architektury.

Fotografia architektury – obiektywy

Kluczową rolę w fotografii architektury pełnią obiektywy. Z tą dziedziną przede wszystkim kojarzą się obiektywy szerokokątne. Na rynku dostępne są ogniskowe o niezwykle szerokich kątach widzenia. Obiektyw Voigtlander 10mm widzi aż 130 stopni. Należy pamiętać o tym, że w przeciwieństwie do szerokokątnych obiektywów typu „rybie oko”, obiektywy do fotografii architektury odwzorowują obraz na siatce prostokątnej. Za tym idą zniekształcenia obrazu i proporcji fotografowanych obiektów, szczególnie na krawędziach kadru. Dlatego stosowanie najszerszych ogniskowych sprawdza się jedynie w specyficznych sytuacjach. W większości przypadków wystarczająco szerokie okazują się ogniskowe 18-24mm, które jednocześnie odwzorowują obraz w bardziej rzeczywisty sposób. Świetnie sprawdzają się zatem obiektywy takie jak Sony 12-24 czy Sony 16-35.

Na szerokim kącie się jednak nie kończy, zwłaszcza gdy fotografujemy architekturę w podróży, architekturę w ujęciu dokumentalnym czy zajmujemy się fotografią miejską. Wówczas w dużej części poruszamy się w ogniskowych „reporterskich”. Sony 24-70, Sony 18-105 czy Sony 24-105 to szkła, które świetnie sprawdzają się jako tzw. „spacerówki”, czyli obiektywy wielozadaniowe. Są one stosunkowo jasne i zapewniają szeroki zakres ogniskowych przy jednoczesnej dobrej jakości i przystępnej cenie.

Nieco rzadziej, ale wciąż przydatne są długie zoomy takie jak Sony 70-200. Sprawdzają się one przede wszystkim kiedy fotografujemy budynki z daleka umieszczając je w kontekście otoczenia, lub gdy chcemy zrobić zbliżenia na detale architektoniczne.

Tilt-shift i obiektywy stałoogniskowe

Z punktu widzenia fotografa architektury niewielkie znaczenie ma, czy stawiamy na obiektywy stało czy zmiennoogniskowe. Stałoogniskowe z reguły zapewniają lepszą jakość przy niższej cenie, jednak ograniczają elastyczność, przez co trzeba mieć więcej obiektywów. Niektórzy stają także przed dylematem, czy warto inwestować w obiektywy typu Tilt-Shift. Pozwalają one przesunąć oś optyczną przez co unikamy efektu „walenia się” budynków. Tego typu szkła były świetnym wyborem dla fotografa architektury w czasach kiedy matryce nie pozwalały na elastyczną postprodukcję zdjęć. Dziś kiedy niemal każde body zapewnia 24 MP (a niektóre znacznie więcej), straty jakości przy obróbce zdjęć są minimalne, zwłaszcza jeśli fotografujemy na potrzeby internetu. Dlatego w większości przypadków Tilt-Shift będzie drogą i niepotrzebną zabawką, o ograniczonym zakresie ogniskowych. Najbardziej przydadzą się zaawansowanych hobbystom i poszukiwaczom nowych form wyrazu.

Fotografia architektury – statyw

Architekturę można fotografować „z ręki”, zwłaszcza kiedy współczesne aparaty oferują wysokie używalne ISO. Jednak prędzej czy później dojdzie do momentu, kiedy będzie to dla nas ograniczeniem i potrzebny będzie statyw. Zwłaszcza jeśli chodzi o wnętrza i zdjęcia wieczorne, kiedy potrzebujemy dłuższych czasów naświetlania. Statyw pozwala także rozmazywać światła lub eliminować ludzi z kadru. Najważniejsze aby statyw był stabilny, dlatego warto korzystać ze sprzętu renomowanych producentów jak Slik, Manfrotto, Velbon czy Benro. Osobiście korzystam ze statywu Slik PRO AL-324, oferującego dobry stosunek jakości do ceny.

Dla osób fotografujących w podróży kuszące będzie składanie statywu do jak najmniejszych rozmiarów. Jednak trzeba pamiętać, że odbywa się to kosztem stabilności. Polecam również statywy, których nogi mają zatrzaski, zamiast nóg skręcanych (uwielbianych przez Manfrotto). Z punktu widzenia fotografa architektury nie ma większego znaczenia, czy korzystamy z głowicy kulowej czy głowicy 3d. Jest to tak naprawdę kwestia wygody i przyzwyczajenia fotografa, z którego rozwiązania woli korzystać. Ja wybrałem głowicę kulową ze względu na szybkość pracy, kosztem dokładności, jaką zapewnia głowica 3d.

Fotografia architektury – lampy i filtry

Tym samym dochodzimy do ostatnich akcesoriów, czyli oświetlenia i filtrów. Także tutaj najbardziej wymagająca będzie fotografia wnętrz. Lampy błyskowe powinny znaleźć się na wyposażeniu każdego fotografa, tak by móc rozświetlać zacienione miejsca pomieszczeń. Rzadko jednak będziemy potrzebować zaawansowanych opcji takiej lampy, dlatego powinna wystarczyć jakaś prosta lampa jak np. Yongnuo YN-560III lub Yongnuo EX-568III. Przydać się może także niewielka lampa RGB, która umożliwi zabarwienie kolorystyczne części kadru. Ciekawe narzędzia w przystępnej cenie oferuje m.in. firma Ulanzi.

W kwestii filtrów podstawą jest filtr polaryzacyjny. Pozwala on redukować odbicia światła z szyb, ceramiki, metalu i wielu innych powierzchni, redukując tym samym ilość niebieskiego światła. Takie światło po odbiciu przekłame kolor fotografowanej powierzchni. Dzięki takiemu filtrowi możemy uzyskać także zwiększone kontrasty. Z reguły z ceną filtra idzie jego jakość, zatem nie powinniśmy oszczędzać aby nie popsuć jakości samych zdjęć. Najlepiej korzystać z filtrów kołowych, ja polecam serię Marumi DHG Super.

Przydać się mogą także filtry szare do wydłużania czasu naświetlenia. Tutaj tanie filtry będą niestety powodować niepożądany zafarb kolorystyczny. Osoby z zacięciem artystycznym mogą spróbować swoich sił w fotografii podczerwonej. Filtry IR były dawniej bardzo popularne przy fotografowaniu architektury. Zwłaszcza w odcieniach szarości, ponieważ w odpowiednich warunkach oświetleniowych doskonale podkreślały kształty modernistycznej architektury.

Podsumowanie

Wybór specjalizacji w fotografii to jeden z pierwszych kroków, który każdy fotograf musi podjąć na swojej drodze twórczej. Fotografia architektury, będąca jednym z najbardziej wymagających i fascynujących obszarów, stawia przed artystą wyjątkowe wyzwania. To, czy zdecydujemy się na pracę komercyjną, aspirujemy do stworzenia artystycznych dzieł na potrzeby wystaw, czy po prostu chcemy rozwijać się hobbystycznie, będzie miało bezpośredni wpływ na nasze podejście do wyboru sprzętu. Każda z tych ścieżek wymaga nieco innego zestawu narzędzi, które pomogą nam najlepiej wyrazić naszą wizję i sprostać oczekiwaniom klientów lub naszym własnym standardom artystycznym.